Wczytuję dane...

Arturia Beatstep Pro CV kontroler + kable

Magazyn zewnętrzny
Magazyn Zewnętrzny:
Produkt dostępny oznacza, iż produkt jest w jednym z naszych magazynów pod Warszawą. Nie ma możliwości odbioru osobistego z magazynów zewnętrznych. Produkt niedostępny oznacza, iż nie ma go w naszych magazynach zewnętrznych.
Niedostępny
1199,00 PLN

Wysyłka: Wysyłka gratis!
Producent: Arturia
Arturia

Wszystko się wywraca do góry nogami. Jeszcze 10 lat temu tego typu urządzenie nie miałoby racji bytu. Dziś? Jak najbardziej. Dlaczego? Ekspansja sprzętowych syntezatorów zmieniła zupełnie tę sytuację. Korg, Roland mocno pchają w mono lub polifoniczne analogowe syntezatory, a i Yamaha ostatnio dołożyła swoje trzy grosze. Kiedy już posiadasz dwie, trzy maszyny to trzeba by było to jakoś spiąć razem. Znam osoby, które pracują na komputerach codziennie i szukają alternatyw, by móc odpocząć przy muzyce, ale bez obecności komputera. Arturia czuje potrzeby klienta i tak oto zrodził się potężny BeatStep Pro.

Wygląd:

Na rynku sporo jest kontrolerów różnego rodzaju. Problem w tym, że 80% z nich to plastikowe zabaweczki. Nie spodziewałem się, że w tym przypadku będzie inaczej. Arturia BeatStep Pro to solidny metalowy sekwencer, który nie rozpadnie się po chwili. Instrument został podzielony na sekcje. Project, Sequencer 1, Sequencer 2, Drum. Prawa część bogata jest w świetnej jakości dynamiczne Pady (16) oraz enkodery obracające się bez końca (16).  Lewa odpowiedzialna jest za sterowanie transportem ilością kroków sekwencera oraz wywracaniem bitów do góry nogami dzięki potencjometrowi Randomness oraz Probablity.

Tył:

Tył Urządzenia został również podzielony na sekcje. Zapomniałem dodać, że każda sekcja ma inny kolor dzięki czemu łatwo się odnaleźć co do czego przynależy. Sequencer 1 oraz 2 posiadają następujące wyjścia CV:

Pitch

Velo

Gate

Drum Gates to sekcja perkusyjna. Możemy osobno wysłać aż 8 sygnałów do zewnętrznej maszyny perkusyjnej czy też syntezatora modularnego.

Mamy również wyjście na świat zegara, który może synchronizować inne urządzenia, lub sam siebie poprzez IN/OUT.  Dodatkowo sekwencer posiada również pełnoprawne MIDI in/Out oraz gniazdo USB służące do zasilania instrumentu oraz jako port MIDI. By to wszystko zmieścić Arturia wszystkie gniazda zrobiła w standardzie 1/8 mały jack. W komplecie są przejściówki na zwykłe duże MIDI.

Instrument można zabezpieczyć blokadą Kensington .

Jak to wszystko można podłączyć pomoże zrozumieć poniższa grafika.

W praktyce:

Niestety nie miałem aktualnie nic z CV tak więc wykorzystałem sekwencer do pracy z MIDI. Użyłem Access Virus TI, Korg Volca Bass oraz Volca Beats. Urządzenie jak już wspominałem posiada 3 sekcje, które są niezależnymi sekwencerami. Każdy z nich posiada w swojej sekcji ekrany, które wskazują nam w którym "Banku" sekwencera się znajdujemy. Możemy nagrać np. 16 lub aż 64 krokowy schemat, by potem przełączyć się w następny i tak aż do 16 banków. Tutaj znalazłem wadę. Kiedy przejdziesz z jednego schematu w drugi, pierwszy zostanie skasowany. Musisz najpierw kliknąć Save i przyporządkować do konkretnego numeru schematu. Trzeba o tym pamiętać, bo w przeciwnym wypadku przesunięcie sceny z 01 na 02 powoduje utratę danych sekwencera i trzeba wbijać sekwencję od początku.

Przy każdej z sekcji znajduje się przycisk Mute oraz Knobs. Ten drugi wyznacza zadania, które będą spełniały potencjometry. Mogą podnosić dźwięk, wyciszać poprzez Velocity oraz bramkować każdą nutę z osobna (Gate).

Każdy sekwencer można wysłać na osobny kanał MIDI. Robi się to błyskawicznie. Klikając przycisk Chan i wybierając jeden z 16-stu kanałów z przycisków pod potencjometrami. Projektujący to urządzenie pomyśleli o wszystkim. Kiedy klikniesz Chan to od razu widzisz na jakim kanale pracuje dany sekwencer, gdyż przyciski wyświetlają kolory danego sekwencera. Proste i skuteczne i co najważniejsze pomaga sprawnie zarządzać kanałami. Dynamiczne pady działają wyśmienicie i pracuje się na nich mega wygodnie. Możemy za ich pomocą wgrywać melodie oparte o różne skale, ale najciekawsze, że jeśli już nagramy dany schemat np. partię basu to możemy ją sobie dowolnie transponować klikając po nagraniu w PAD. One mają oznaczenie C, C#, D,D# itd więc pracujemy bardzo świadomie.

Po nagraniu możemy przejść do pastwienia się nad swoimi trackami, a więc do lewej strony instrumentu. Czekają tam na nas 3 potencjometry Swing, Randomness oraz Probablity.

Jest jeszcze dotykowy PAD Roller/Looper, jednak albo ja go nie potrafię użytkować, albo nie do końca przemyślano to rozwiązanie. Możliwe, że softowo naprawią tę niedogodność, gdyż położenie palca owszem zapętla nasz schemat ale wraca do momentu w którym dotknęliśmy, a to sprawia, że wywala nasz bit totalnie z rytmu i wchodzi gdzieś w połowie.

Wszystko transmitowane jest przez MIDI więc możemy sobie to potem jeszcze edytować w dowolnym DAW jeśli zechcemy nagrać nasz wykon. Sterownik potrafi również wysyłać komunikaty CC oraz MCU/HUI, które będą pomocne w sterowaniu głośnością miksera w DAW wystarczy aktywować funkcję Control Mode.

Zakończenie:

Arturia stworzyła świetny sekwencer, który jest bardzo prosty w użyciu i jednocześnie funkcjonalny. Dla osób, które nie potrafią grać na instrumentach klawiszowych, lub tych co posiadają analogi z niezbyt dokładną klawiaturą np. Volca, czy też Monotribe itp. BeatStep Pro pozwoli rozwinąć skrzydła tym maszynom. Arturia wychodząc z komputera pokazała po raz kolejny, że świat wirtualny to nie tylko to co potrafi najlepiej, ale również to co namacalne jest przez nich dobrze wykonane i ze smakiem. Urządzenie wygląda bardzo ładnie i profesjonalnie i takim też jest.

Polecamy

NAPISZ DO NAS!