Przetworniki w gitarze elektrycznej

Gitara elektryczna bez wątpienia zrewolucjonizowała światową branżę muzyczną. Nie chodzi tu tylko o muzykę rockową i cięższe brzmienia, ale niemal o każdy gatunek. Możliwość głośnej gry i wykorzystania przeróżnych efektów ogromnie poszerzyła wachlarz możliwości aranżacyjnych i brzmieniowych. Nie byłoby to jednak możliwe, gdyby nie przetworniki. Na czym polega ich działanie? Reagują one na drgania strun i wysyłają zgodny z nimi sygnał, generując tym samym dźwięk. Bez nich nasza gitara nie byłyby już po prostu elektryczna. Na rynku istnieje wiele rodzajów przetworników, a ich wymiana jest najprostszym sposobem na poprawę lub zmianę brzmienia instrumentu. Warto wiedzieć, jakie podstawowe typy tych urządzeń rozróżniamy.

Brzmienie pojedyncze i podwójne

Pod względem częstotliwości występowania, przetworniki dzielą się na single i humbuckery. Te pierwsze posiadają dłuższą tradycję, pierwsze gitary elektryczne były produkowane wyłącznie w oparciu o tego typy przetworniki. Jak  wskazuje nazwa single są to przystawki wąskie, jednorzędowe. Wielu renomowanych producentów gitar elektrycznych wciąż opiera się na tym rozwiązaniu. Z kolei humbuckery to przetworniki szerokie, dwurzędowe, często chowane w dodatkowych osłonach. Miały być one ewolucją singlowych urządzeń, okazało się jednak, że ich charakterystyka brzmieniowa czyni z nich nie tyle zastępstwo, co alternatywę.

Oczywiście wszystko zależy od danego modelu, generalnie jednak przetworniki typu single charakteryzują się wyższym, dźwięcznym brzmieniem. Doskonale sprawdzają się do grania na kanale czystym oraz lekkim przesterze. Jednak w wypadku mocnego przesteru (używanego najczęściej w muzyce rockowej i metalowej) mają tendencję do charakterystycznego brumienia.

Humbucker to typ przewodnika gitarowego oferujący o wiele ciemniejsze, zwarte brzmienie. Wydaje się jednak dużo lepiej współpracować z przesterami, nie generując szumów. Jest zatem częstym wyborem osób preferujących mocne brzmienie.

Aktywne i pasywne

Rozróżniamy również jeszcze dwa typy przetworników, a mianowicie aktywne i pasywne. Te pierwsze wymagają zewnętrznego zasilania w postaci baterii. Oba typy mają swoich zwolenników i przeciwników, nie można jednoznacznie stwierdzić, że któreś z nich decydują o lepszym brzmieniu. Wszystko zależy od indywidualnych preferencji i efektu, jaki chcemy uzyskać. Generalnie przetworniki aktywne eliminują różnego rodzaju „brudy” w brzmieniu i wpływają na wygładzenie brzmienia podczas mocnego, dynamicznego grania. Z kolei przetworniki pasywne brzmią bardziej żywo, nie usuwają zakłóceń, a także mają tendencję do zaciemniania brzmienia przy wyższej głośności i przez wielu muzyków jest to wręcz pożądane.

Oczywiście nie ma jasno ustalonych zasad, jakie przetworniki nadają się do jakiego gatunku. To jest właśnie piękne przy ich wyborze: każdy jest w stanie dobrać rozwiązania w pełni dopasowane do jego wizji muzyki i upodobań brzmieniowych. A co lepsze, zmienić je w dowolnym momencie, kiedy znajdziemy przetworniki bardziej nam odpowiadające lub lepsze jakościowo. Często taki zabieg daje gitarze elektrycznej drugie życie.