Jak ćwiczyć na perkusji w domu i nie narażać się sąsiadom?

Każdy perkusista, niezależnie od tego, czy rozpoczyna swoją muzyczną drogę, czy jest już doświadczonym profesjonalistą, nie może zaniedbać ćwiczeń na swoim ukochanym instrumencie. Wymagane są one nie tylko do nauki nowych umiejętności, ale także do utrzymywania już osiągniętego poziomu. Jednak każdy posiadacz perkusji wie, że często trudno jest o regularne treningi ze względu na hałas generowany przez bębny. Bardzo ciężko o wyrozumiałych sąsiadów, a nawet wynajęte sale prób posiadają z reguły ograniczenia czasowe. Co zatem zrobić, aby móc grać w domu i nikomu się nie narazić?

Perkusja ze słuchawkami

Na szczęście producenci sprzętu muzycznego doskonale rozpoznają potrzeby nabywców i w sklepach muzycznych możemy odnaleźć rozwiązania tego problemu. Najbardziej oczywistym i często wykorzystywanym są perkusje elektroniczne. Są to pełne zestawy różniące się od klasycznych modeli faktem, że dźwięk generowany jest cyfrowo. Sposób gry jest jednakowy, poza nieco inną reakcją na uderzenie. To jednak oczywiste ze względu ich budowę.

Korzystając z perkusji elektronicznej możemy po prostu podpiąć słuchawki i grać w dowolnej chwili, nie generując praktycznie żadnego hałasu. Jednocześnie my możemy nie tylko ustalać głośność, ale także kontrolować brzmienie bębnów za pomocą szerokiej gamy gotowych ustawień. W zależności od modelu perkusji ilość dostępnych opcji oczywiście wzrasta. Możemy między innymi ustawić układ bębnów dopasowany do naszych indywidualnych preferencji. Większość perkusji elektronicznych wyposażonych jest również w metronom. Dodatkową zaletą zestawów cyfrowych jest fakt, że możemy w łatwy sposób rejestrować swoje postępy na komputerze, a także wykorzystać sprzęt podczas występów na żywo. Nie należy się również bać o to, że inna charakterystyka uderzeń wpłynie negatywnie na nasze umiejętności. Sposób gry jest ten sam, a wielu perkusistów preferuje nawet ćwiczenia właśnie na tym typie bębnów. Należy jednak pamiętać, że choć jest to zakup bardzo wygodny, nie należy do rozwiązań najtańszych, choć oczywiście wiele zależy od modelu, na który się zdecydujemy.

Wyciszenie klasycznej perkusji

Co jednak, gdy chcemy grać na naszym klasycznym zestawie lub nie możemy sobie pozwolić na perkusję elektroniczną? Z pomocą przychodzą tutaj specjalne naciągi przeznaczone do cichej gry. Ich siateczkowa konstrukcja powoduje, że odbicie pałki generuje zdecydowanie mniejszy hałas, co pozwala na grę w domu czy mieszkaniu bez przeszkadzania osobom postronnym. Charakterystyka odbicia jest niemal identyczna, jak w naciągach klasycznych.

Rozwiązaniem nieco mniej skutecznym, ale o wiele prostszym w zastosowaniu, są wyciszacze wykonane z pianki. Nie oferują one tłumienia tak dobrego jak naciągi siateczkowe, ale wystarczy je położyć na klasycznym naciągu, bez konieczności jego demontażu. To dobre rozwiązanie, gdy wystarczając dla nas jest delikatne tłumienie.

Co jednak z talerzami, które często są podstawowym problemem? W sklepach muzycznych można znaleźć wyciszacze również do nich. Część osób korzysta również z domowych metod, podklejając blachy od spodu, na przykład filcem. Pamiętajmy jednak, że blach nie da się wyciszyć w takim stopniu, jak membran.