Czy nietuzinkowy wygląd i profesjonalne brzmienie mogą iść w parze? Sprawdź, czym kierować się przy wyborze wzmacniacza!

Po tym jak udało nam się wybrać odpowiedni model gitary, zakupiliśmy komfortowy pokrowiec na instrument, możemy przystąpić do kolejnego etapu, czyli tego żeby nasz sprzęt zyskał więcej mocy i lepsze brzmienie. Czas na wybór wzmacniacza! To nie jest najbardziej błahe zadanie, ponieważ od niego zależy całościowe brzmienie instrumentu. Dobra gitara podłączona do przeciętnego „pieca” nigdy nie będzie brzmiała w pełni swoich możliwości.

Gdy w życiu gitarzysty nadchodzi taki moment, że niewystarczające okazuje się granie w domowym zaciszu to znaczy że najwyższy czas, żeby kupić porządny wzmacniacz. Na rynku można spotkać się ze zdecydowanie szerszą ofertą wzmacniaczy przeznaczonych dla gitar elektrycznych. Nie znaczy to jednak, że nie jest możliwe zakupienie sprzętu wzmacniającego gitary akustyczne. Czym więc sugerować się przy wyborze wzmacniacza?

Ważna jest przede wszystkim moc sprzętu, która gwarantuje odpowiednią głośność. Do gitar akustycznych powinny wystarczyć wzmacniacze o mocy 30W. Co ciekawe, wzmacniacz do gitary basowej musi być o wiele mocniejszy niż ten używany do gitary elektrycznej. Dzięki temu bas może brzmieć na równym poziomie głośności w stosunku do pozostałych instrumentów.

Kolejnym ważnym czynnikiem jest rodzaj wzmacniacza. Podstawowe rozróżnienie to sposób w jaki we wzmacniaczu generowana jest moc. Stąd bierze się rozróżnienie na wzmacniacze lampowe i tranzystorowe. W przypadku tych pierwszych zarówno we przedwzmacniaczu, jak i wzmacniaczu mocy stosuje się lampy elektronowe. Przez wiele lat to rozwiązanie stanowiło podstawę produkcji wzmacniaczy. Z czasem zaczęto również produkcję opartą na tańszych tranzystorach, czyli drugim z możliwych modeli wzmacniaczy. Będąc jednak szczerym – wzmacniacze lampowe są zdecydowanie chętniej wybierane przez profesjonalnych muzyków. Wychodząc temu naprzeciw, przy jednoczesnej chęci obniżenia kosztów produkcji, stworzono hybrydę wzmacniacza lampowego i tranzystorowego. Łączy to dzięki temu brzmienie zbliżone do wzmacniaczy lampowych i niższą cenę.

Innym aspektem, na którym również zwracana jest uwaga przy wyborze wzmacniacza jest jego wygląd i projekt. Tutaj prym wiodą wzmacniacze produkcji Marshalla. Co ciekawe, ta marka początkowo tworzyła kopie wzmacniaczy produkowanych przez markę Fender. Z czasem jednak wytworzyli swój własny styl, który jest rozpoznawalny do dzisiaj, głównie dzięki swojemu charakterystycznemu i dobrze zaprojektowanemu logo. Tak więc prawdą jest, że wygląd, dobre brzmienie oraz również przystępna cena mogą iść ze sobą w parze.

Innymi czynnikami na pewno są kwestie finansowe, poziom umiejętności muzyka oraz miejsca, w których wzmacniacz będzie używany – te aspekty również mają znaczenie przy wyborze odpowiedniego sprzętu. Obecnie wśród wzmacniaczy najchętniej wybieranych do używania w domach, prym wiodą cyfrowe wzmacniacze z interfejsem USB do komputera. Omyłkowo można byłoby je w pierwszej chwili zakwalifikować do wzmacniaczy tranzystorowych ze względu na posiadaną końcówkę mocy. Jednak nie zaliczają się do takiej kategorii, ponieważ ich przedwzmacniacze i efekty to procesory cyfrowe. Do takich modeli zaliczają się m.in. legendarny już Line 6 Spider o mocy 20W i 8calowym głośniku oraz Fender Mustang I – oba dostępne w naszym sklepie.