FENDER SUPERSONIC 112 COMBO BLONDE/OXBLOOD
Laboga The Beast Classic 30 Wzmacniacz head lampowy głowa
Wzmacniacz Beast Classic jest już trzecią wersją z serii Beast. Ma takie same funkcje i układ jak The Beast 30+, ale brzmieniowo mocno od niego odstaje – jest to klasyczne brzmienie Vintage, podczas kiedy 30+ to brzmienie modern. Obydwa modele mają takie same parametry: cztery pentody mocy EL84, które dają 30 W, co jednak można zmniejszyć o połowę do 15W przełącznikiem znajdującym się na panelu przednim. Jest to uzyskiwane nie przez odcięcie dwóch z czterech lamp mocy, a przez zmniejszenie napięć zasilających. Beast Classic ma inaczej zaprojektowane transformatory głośnikowe, które nawijane są w sposób taki jak w latach sześćdziesiątych. Mają one nie mały wpływ na ostateczne brzmienie wzmacniacza.
Wzmacniacz ma trzy kanały: czysty, crunch i przesterowany. Czysty i Cruch korzystają ze wspólnych gałek do ustawienia gainu oraz barwy (Gain i Character), jednak brzmienie obydwu kanałów zostało zbalansowane i nie ma konieczności manipulowania po ich przełączeniu. Kanał przesterowany ma mniej gainu niż jest w modelu The Beast 30+. Posiada oddzielną regulację barwy – Bass i Treble, a dodatkowo kanał ten wyposażony jest w przełącznik Mid. Switch, który zmienia charakter działania całej regulacji barwy. Głośność obydwu kanałów regulowana jest przez potencjometr Master Volume.
Na kanale czystym, przy wyższych ustawieniach gałki Gain, lekko się nasyca, jednak nie tak bardzo jak na kanale Crunch, który przypomina stare przesterowane wzmacniacze. Kanał przesterowany przypomina brzmienie z lat osiemdziesiątych.
Mimo iż kanał Crunch jest przełączany z kanału czystego i korzysta ze wspólnych potencjometrów, to nie jest to proste podbicie czułości, ale osobny kanał „wewnątrz” kanału czystego. Specjalnie zaprojektowany układ pozwala a dobre zbalansowanie barwy i głośności, tak więc nie ma konieczności ponownego ustawiania gałek po zmianie kanału z czystego na Crunch i odwrotnie. Gałka Character, którą spotkać można w obydwu bliźniaczych modelach The Beast i The Beast 30+, nie jest prostym układem „Tone” obcinającym wysokie częstotliwości, ale jakby pełnym trzystopniowym układem regulacji barwy, zredukowanym jednak do pojedynczego potencjometru. Został on tak dobrany, że w każdym jego ustawieniu uzyskuje się różne brzmienie. Zakres regulacji tego potencjometru jest jednak inny niż w pozostałych Beastach. Na kanale przesterowanym zastosowano dwupasmową regulację barwy – Bass i Treble. Z powodu braku miejsca na panelu przednim, nie umieszczono potencjometru Middle i został on zastąpiony specjalnie dobranym rezystorem. Jednak umieszczono przełącznik Mid. Switch, który jest rozwiązaniem zaczerpniętym z modelu Mr. Hector i pozwala na uzyskanie szerszej palety brzmień, bo jego przełączenie zmienia to, w jaki sposób działa cały układ regulacji barwy, a ma to największe przełożenie na częstotliwości średnie.
Pętla efektów działa w trybie szeregowym i posiada przełącznik poziomu sygnału z instrumentalnego -10dB na profesjonalny, liniowy +4dB. Umożliwia to wykorzystanie wejścia Return jako wejścia liniowego (przy ustawieniu +4dB) lub podłączenie podłogowych efektów (przy ustawieniu -10dB).
Wyjścia słuchawkowe, jak i symetryczne liniowe są wyposażone w symulację kolumny gitarowej, którego brzmienie zostało pieczołowicie dobrane w wielu próbach odsłuchowych. Sygnał trafia na oba wyjścia bezpośrednio z końcówki mocy (po transformatorze głośnikowym), tak więc wpływ lamp mocy na brzmienie jest tutaj również słyszalny. Wyjścia te są zawsze aktywne oraz niezależne od siebie, tak więc możliwe jest wpięcie się do miksera i odsłuch podczas koncertu na monitorach lub/i "przodach". Przełącznik Speaker On/Off (na tylnym panelu) podłącza wbudowane sztuczne obciążenie zamiast głośnika, co pozwala na bezgłośną grę w domu na słuchawkach. Dodatkowo wyjście symetryczne jest całkowicie odseparowane galwanicznie od wzmacniacza (Di-Box) przez transformator, co zapobiega powstawania uciążliwego brumu w warunkach scenicznych.
Charakterystyka wzmacniacza :